Intensywne trzy doby spędził u nas Angelo.

Nie ważne było czy wiało, padało, czy świeciło słońce On łowił i łowił! Zdjęć tych mniejszych ryb do nas nie przesłał, ale w sumie kilkanaście ryb na macie się zameldowało. Pięknie 😄

Powiązane zdjęcia: